Znak pokazywał ograniczenie do 40, a on gnał z prędkością prawie trzykrotnie większą – policjanci zatrzymali kierowcę, który przejechał przez Jerzmanice-Zdrój jakby wiodła tamtędy autostrada.
Do zatrzymania doszło wieczorem, kilka minut przed godz. 20, na drodze wojewódzkiej. Pirat to 26-letni mieszkaniec gminy Pielgrzymka. Poruszał się samochodem marki BMW. Gdy przejeżdżał przez wieś, radar złotoryjskiej drogówki pokazał prędkość 111 km/h! Tymczasem na odcinku tym było ograniczenie do 40 km/h.
– Kierowca za powyższe wykroczenie musiał się pożegnać z prawem jazdy. Zostało mu ono zatrzymane na okres 3 miesięcy. Dodatkowo mężczyznę ukarano wysokim mandatem oraz przypisano 10 punktów karnych – mówi sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. – Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość szczególnie w okresie jesienno-zimowym to jedna z przyczyn wypadków drogowych.
(fot. poglądowa)
Filtry