Stop bezmyślności podczas aktywności! – pod takim hasłem przebiega akcja edukacyjna zorganizowana przez złotoryjski urząd miasta. Strażnicy miejscy sprawdzają użytkowników hulajnóg, zarówno nieletnich, jak i dorosłych, zachęcając ich m.in. do zakładania kasków. Te działania mają poprawić bezpieczeństwo złotoryjan.
Hulajnogi elektryczne stają się coraz bardziej popularnym środkiem transportu. Są szybkie, dynamiczne i wygodne w użytkowaniu w zurbanizowanej przestrzeni, a przy tym przyjazne dla środowiska. Korzystają z nich nie tylko dzieci i młodzież, ale także osoby dorosłe.
Ale hulajnogi na prąd potrafią być też bardzo niebezpieczne dla ich użytkowników. W mediach co kilka dni pojawiają się informacje o zdarzeniach drogowych z ich udziałem. Najświeższym przykładem, i to z naszego terenu, jest groźny wypadek, do którego doszło przed weekendem w Wilkowie-Osiedlu. Hulajnoga elektryczna zderzyła się tam z bmw (pisaliśmy o tym TUTAJ).
– Niestety, coraz częściej jesteśmy świadkami niebezpiecznych sytuacji, wypadków i kolizji, do których dochodzi z powodu nieostrożnej jazdy. Ich skutki mogą być opłakane ze względu na brak odpowiedniego wyposażenia ochronnego. Staramy się temu przeciwdziałać – mówi Jan Pomykała, komendant Straży Miejskiej w Złotoryi.
Dlatego złotoryjski ratusz postanowił ruszyć z akcją edukacyjną. Miasto apeluje do wszystkich użytkowników hulajnóg elektrycznych o rozważne i odpowiedzialne korzystanie z hulajnóg. W jaki sposób?
Przede wszystkim chodzi o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, nieporuszanie się z nadmierną prędkością i zwracanie uwagi na pieszych i innych uczestników ruchu. Magistrat przypomina, że hulajnogi należy używać na drodze rowerowej lub pasie dla rowerów. Jazda po chodniku to wyjątek i wymaga szczególnej ostrożności.
Druga sprawa to zakładanie kasku. To proste działanie może uratować zdrowie, a nawet życie. Kask to podstawa bezpiecznej jazdy, niezależnie od wieku. Hulajnoga bowiem to nie samochód, gdzie kierowcę zabezpieczają pasy bezpieczeństwa i poduszka powietrzna oraz karoseria.
Należy też oczywiście unikać jazdy po zmroku bez oświetlenia i elementów odblaskowych. Widoczność to bezpieczeństwo.
„Hulajnoga to nie zabawka, lecz pojazd, który w nieodpowiednich rękach może być zagrożeniem” – podkreśla ratusz, przypominając o szacunku wobec innych użytkowników dróg i chodników.
Edukacja to ważna sprawa. Ale miasto się do niej nie ogranicza. Na złotoryjskie ulice ruszyły też patrole straży ruszyły, które kontrolują użytkowników hulajnóg.
– Zaczynamy od rozmów o bezpieczeństwie, ale to plan na pierwszy etap naszych działań. Start szkoły to będą zintensyfikowane działania w sferze edukacji. Mamy też deklaracje lokalnej policji, aby połączyć siły i wspólnie prowadzić działania na rzecz edukacji w tym temacie – dodaje Pomykała.
Komendant apeluje też: – Pokażmy, że potrafimy korzystać z nowoczesnych środków transportu z głową i odpowiedzialnością dla dobra nas wszystkich.
– Bezpieczna jazda na hulajnogach elektrycznych to nasza wspólna odpowiedzialność – dołącza się burmistrz Paweł Kulig. – Nie ustaniemy w staraniach, aby nasza młodzież i dzieci posiadały wiedzę i świadomość na rzecz bezpieczeństwa – dodaje.
Zgodnie z aktualnymi przepisami użytkownicy hulajnóg elektrycznych nie muszą korzystać z kasków. Ministerstwo infrastruktury chce to jednak zmienić i wprowadzić obowiązek jazdy w kasku na rowerze, elektrycznej hulajnodze i rowerze elektrycznym dla użytkowników do 16 roku życia. Takie rozwiązanie rekomenduje Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
W pierwszej połowie tego roku policja zanotowała 571 wypadków, w których udział brały hulajnogi elektryczne, w tym cztery śmiertelne. To duży wzrost w porównaniu z poprzednimi latami. W ogromnej części tych zdarzeń uczestniczyły dzieci i młodzież.
Filtry