Około 300 osób – radnych i pracowników jednostek gminnych i powiatowych z rodzinami – wzięło wczoraj udział w Samorządowym Pikniku Strzeleckim. Zawody na strzelnicy Złote Wzgórza zorganizował Klub Strzelecki Agat we współpracy ze Starostwem Powiatowym w Złotoryi.
– We wtorek 27 maja jest Dzień Samorządu Terytorialnego, więc wspólnie z prezesem Józefem Zatwardnickim postanowiliśmy, że spróbujemy zrobić event dla samorządowców. Zaprosiliśmy wszystkie samorządy z terenu powiatu złotoryjskiego. To pierwszy taki piknik, ale chcemy, żeby stał się coroczną tradycją. Widzimy, że jest duże zainteresowanie imprezą, frekwencja dopisała, a radni i pracownicy samorządowi przyszli z rodzinami – mówił starosta Rafał Miara, oczekując w kolejce na swój start. – Jestem członkiem klubu Agat, strzelanie nie jest mi obce, natomiast nie jestem jakimś wyborowym strzelcem, więc zobaczymy jak będzie – dodał z uśmiechem.
Samorządowcy rywalizowali w dwóch konkurencjach: strzelali z pistoletu sportowego do tarczy znajdującej się w odległości 25 m oraz z karabinu sportowego do celu położonego dwa razy dalej.
– W ramach pikniku każdy może sobie strzelić z pistoletu centralnego, ze strzelby, no i na 100 m z klasyka – karabinu centralnego zapłonu, słynnego kałasznikowa. Mamy też stanowisko do strzelań z broni pneumatycznej, gdzie swoich sił spróbować mogą dzieci – wyjaśniał Józef Zatwardnicki.
W przerwach między rywalizacją na strzelnicy uczestnicy pikniku mogli nabrać sił przy gorącym posiłku. Organizatorzy przygotowali m.in. bigos i pieczone kiełbaski.
– Ta impreza przyciągnęła ludzi, którzy nigdy na Złotych Wzgórzach nie byli. Niektórzy po wejściu za bramę otwierali szeroko oczy, bo nie spodziewali się takiego obiektu. Tu było przecież dzikie wysypisko, a my zmieniliśmy krajobraz i w dalszym ciągu pracujemy nad nim. Naszym marzeniem, którego nie odpuścimy, jest budowa strzelnicy na 300 m, dwupoziomowej, jak w Szwajcarii, która będzie wizytówką Polski, bo nie ma jeszcze takiego obiektu w naszym kraju – podkreślał prezes Agatu. – Wypełniamy ważną rolę w systemie obronności kraju. Chcemy zainteresować kulturą strzelectwa jak najszersze grono osób, żeby ta nasza strzelnica służyła do szkolenia i organizacji zawodów dla wszystkich.
Ciekawostką pikniku był kultowy amerykański karabin M16 z 1973 r. – chluba złotoryjskiego klubu pamiętająca jeszcze wojnę w Wietnamie. Prezentował ją uczestnikom pikniku instruktor Jarosław Czarnota, opowiadając w pasjonujący sposób o broni sportowej, którą dysponuje Agat. Chętnych do zrobienia sobie zdjęć z różnymi karabinami nie brakowało, zwłaszcza wśród dzieci.
Filtry