Jeśli odległość między rondem a przejściem jest tak mała, że nie mieści się tam nawet jeden samochód, to pojedynczy pieszy blokuje całe rondo, bo nie ma możliwości aby z tego ronda zjechać. Zwiększenie tej odległości o 20 metrów umożliwia zjazd z ronda i wtedy samochody czekające przed przejściem nie blokują całego ronda, na którym ruch odbywa się płynnie. To są podstawy podstaw i ciężko uwierzyć, że w całym ratuszu nie ma ani jednego człowieka, który by o tym wiedział.
Dokładnie tak jak piszesz. Tym bardziej, że jak widać na załączonym rysunku te przejścia są w zupełnie normalnej odległości od zjazdu z ronda, tak jak w każdym innym mieście, gdzie buduje się ronda. No ale Złotoryja to stan umysłu, tu ronda są zbyt mało autostradowe, zwalniają ruch, za dużo na nich pieszych i w dodatku trzeba turlać się naokoło :))
haha odsuwać przejścia dla pieszych xd może w ogóle je zlikwidować. to jest centrum miasta, centrum miasta ma być wygodne dla pieszych, nie można kazać im robić kilometrowych pielgrzymek, żeby mogli dojść na drugą stronę ronda.
Na niektórych nawet rondo nie da rady : https://www.youtube.com/watch?v=HJn-27RNNpU a tych rond jest u nas za dużo jeszcze trochę a będzie więcej jak we Wrocławiu .