Cieszę się, że mój post spowodował u ciebie chęć poszukiwania jakiejkolwiek wiedzy w celu napisania tej ciętej riposty. Pfizer tez jest producentem (bo wchłonął GlaxoSmithKline) "szczepionki" Pandemii za którą obecnie płaci szwedom odszkodowania. Ciekawy jest ten wątek o "frustracji erotycznej". Przyznam że nie znam pojęcia, ale jeśli tak obrazowo o niej piszesz tzn. że masz doświadczenie. Majkel ja ci radzę spróbować kiedyś z kobietą, może znormalniejesz. Pozdrawiam cię prosiaczku
Z jednej strony w swoich postach posługujesz się rynsztokowymi określeniami i obelgami, ale patrząc z drugiej strony używasz wyrazów dłuższych niż trzy sylaby i tworzysz zdania podwójnie złożone więc nie jesteś typowym antyszczepionkowym prostakiem. Zastanawiając się skąd w tobie tyle agresji i wulgaryzmów sięgnąłem do poważnej książki medycznej (z której zresztą czerpię wiedze o szczepionkach). Wyczytałem w niej, że to frustracja erotyczna jest najczęstszą przyczyną agresywnych zachowań werbalnych. Spektakularne i godne pożałowania porażki w zaciszu alkowy mogą drastycznie wpływać na relacje w stosunku do tych co mają inne poglądy. Ale spokojna głowa! Firma Pfizer wynalazła na to skuteczny lek. Pfizer pewnie brzmi tobie znajomo, bo ta firma jako pierwsza wynalazła też szczepionkę na koronkę. Naukowcy twierdzą, że jest tak samo skuteczna jak Viagra. Więc szoruj do apteki, może kiedy zobaczysz jak działa Viagra to przekonasz się do szczepionek :)
Nie pojmuję tego fenomenu. Edukacja jest powszechna i obowiązkowa, przynajmniej podstawówkę skończył każdy dorosły i w miarę rozgarnięty obywatel, a na tym forum większość to ludzie z ciemnogrodu, a w oczy bije zacofanie i wiara w zabobony. Albo te foliarskie bzdety pisze góra parę osób po różnymi nikami, albo zmierzamy ku cywilizacyjnej przepaści.
Widzisz synku, widać że coś czytasz. W tą pszczoła i muchą trafione w punkt, tylko mam pytanie dlaczego mając jakąś wiedzę nadal wpierd..lasz gówno? Medycyna to nie nauka ścisła tylko empiryczna. Wszystkie specyfiki musi testować na Majkelach inaczej nie jest w stanie sprawdzić ich działania. Ogólnie to fajnie że jesteś. Bezgranicznie głupi przyjmiesz wszystko i jak zejdziesz będę wiedział czego unikać. Majkel !!! Wierzymy w ciebie osiołku ! :)
Hmm, czyli nie udało mi się was przekonać. Potwierdza się więc stare przysłowie: nie wiadomo jak by się pszczoła starała - i tak nie przekona muchy, że miód jest lepszy od goowna. Tkwijcie więc sobie dalej w ciemnocie i zacofaniu, ponawiam tylko prośbę o nie straszenie innych. Ktoś uwierzy w te bzdury, nie zaszczepi się a potem zachoruje i umrze.