Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Złotoryi burmistrz Robert Pawłowski otrzymał wotum zaufania oraz absolutorium.
W sesji uczestniczyło 14 radnych. Na początku odbyła się debata nad raportem o stanie miasta za 2020 rok. – Jaki jest obraz naszego miasta? W mojej ocenie dobry. Nie idealny, ale dobry. Jest to obraz miasta, które się rozwija i inwestuje w sposób zrównoważony, który nie będzie obciążeniem dla przyszłych budżetów – mówił burmistrz.
Ogólnie dyskusje nad raportem miały miejsce podczas poszczególnych komisji rady. Na sesji ich przewodniczący zaznaczyli, że nikt z radnych nie miał żadnych uwag. Jednak podczas debaty wyłonił się nieco inny obraz.
Radna Barbara Zwierzyńska-Doskocz skrytykowała wiele działań burmistrza. – Nie mamy zrównoważonego rozwoju. Nie ma dialogu z mieszkańcami i słuchania ich potrzeb. Brakuje czystości w mieście. Wyjeżdżają od nas młodzi ludzie. Jest także zła współpraca burmistrza z radnymi oraz zła prezentacja radnych w Gazecie Złotoryjskiej – mówiła radna. Robert Pawłowski zapewnił, ze na wszystkie zarzuty odpowie pisemnie.
Radnemu Pawłowi Okręglickiemu także nie podoba się to, że wyjeżdżają od nas młodzi ludzie – Oni się tutaj edukują, a następnie wyjeżdżają do innych miast. Niestety ze strony naszej gminy nie ma działań w celu wyhamowania tego zjawiska. Brakuje mi także w dalszym ciągu dialogu z radą. Rozmawiajmy jako partnerzy, dla dobra gminy i jej mieszkańców – mówił Okręglicki.
Wypowiedzi te zdziwiły radnego Leszka Antonowicza – Na ten temat mieliśmy dyskutować na komisjach, a nie na sesji. Nie podoba mi się to, że na komisjach była cisza. Gdzie byli ci przeciwnicy? – pytał retorycznie radny.
Ostatecznie za udzieleniem burmistrzowi wotum zaufania zagłosowało 9, a przeciw – 5 radnych.
W przypadku absolutorium niemal wszyscy obecni radni zagłosowali za jego udzieleniem. Wstrzymał się Paweł Okręglicki.
– To wiele znaczy dla mnie i dla moich współpracowników, którym teraz serdecznie dziękuję, a szczególnie pani Grażynie Soi. Mogę zapewnić, że mamy najlepszego skarbnika w całej Polsce.